Laleczki wchodziły w skład urodzinowego zestawu z trzema małymi koleżanki z sąsiedztwa Nikki, córki Midge i Alana z serii Happy Family - zdjęcia z sieci:
Rudowłosą pannę już przedstawiłam w sierpniu ubiegłego roku. Dwie pozostałe dziewczynki z zestawu udało mi się dokupić w grudniu.
To kolejny przykład na mattelowski zestaw wielorasowy. W jednym pudełku koegzystowały rudowłosa, skośnooka i mulatka (a może to chłopiec?)
Wszystkie lalki mają włosy wmoldowane, a oprócz tego kępki włosów na czubkach głów.
Ruda ma grzywkę i malutkie warkoczyki:
Skośnooka również grzywkę i sterczące w górę kucyki, trochę rozczochrane, ale wciąż jeszcze oblepione klejem - wygląda niczym mały diabełek:
Mulatka ma kłębek kręconych włosów na czubku głowy niczym ptasie gniazdo:
Fryzur na razie nie ruszałam, choć mam pewną pokusę trochę je pozmieniać.
Maluchy mają niecałe 8 cm i fajne, pulchne ciałka małych dzieci - oto porównanie z Kelly:
Skośnooka z antenkami wymiata :) Te czułki są ekstra - zostawiłabym:)
OdpowiedzUsuńMyślałam, czy trochę nie podciąć, ale chyba masz rację. Niech pozostanie oryginalna :-)
UsuńSliczniutkie :) Tez je mam tylko bez tego mulatka ;) Dodatkowo jedna ze skroconymi kucykami ;) Pomimo to sa slodkie :)
OdpowiedzUsuńOj, tak :-)
UsuńJakie maleństwa !!! Skośnooka chyba najładniejsza , chociaż wszystkie mają takie fajne mordki , nie wiem, którą laleczkę bym wybrała ...
OdpowiedzUsuń... patrz Kasiu, akurat by pasowały do Twojego Dziwaczkowa ;-)
UsuńNajlepiej nie wybierać, tylko zaadoptować wszystkie trzy :-)
UsuńTo skośnooka przypomina mi biedronkę, z tymi kucykami :D Malutkie przy Kelly..
OdpowiedzUsuńTak, z założenia to miały być koleżanki rocznej Nikki.
UsuńŚmieszne maluchy! :)
OdpowiedzUsuńi rozczulające :-)
UsuńMaluchy są wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńCudne i bardzo w moim stylu. Mulatek, bo dla mnie to chłopak, najbardziej realistyczny.
OdpowiedzUsuńNie modyfikuj, póki nie zdobędziesz drugiego egzemplarza w celu przeróbek!
Dobrze, dobrze, na razie nie ruszam :-)
Usuńfryzurki fryzurkami - ale te pysiałki rozbrajają mnie!
OdpowiedzUsuńnie wahałabym się i też całą trójeczkę bym zgarnęła...
Chciałabym kiedyś zobaczyć takie maleństwa w Twoich kreacjach :-)
Usuńha - to trzeba wysłać małą gromadkę (bo większej nie ogarnę)
Usuńdo Szydełeczkowa na 2-3 m-ce w celach rekreacyjnych z
przewagą odzieżowych i voila!
u mnie tylko 2-3 maleństwa w granicy 11cm i tylko dlatego Ich
w świat nie wydałam, że zaczęłam odwiedzać Twój blog :)))