poniedziałek, 21 lipca 2014

Kelly AA New baby sister of Barbie 1994

Dziś wersja ciemnoskóra pierwszej laleczki Kelly z 1994 r. Jej "białą" siostrę już przedstawiałam. Uważam, że maluch w wersji AA jest po prostu słodki. Choć mała jest oczywiście tego samego wzrostu, co inne, późniejsze Kelly, zestaw załączonych akcesoriów wskazuje na to, że dopiero co wyrosła z wieku niemowlęcego - ma smoczek, butelkę, słoiczek z pudrem, różowe śpioszki, niemowlęce łóżeczko z karuzelką. Do mnie dotarła oczywiście pozbawiona tych wszystkich miniaturek, więc wsadziłam ją do mattelowskiego łóżeczka, które służyło Krissy - jej młodszej siostrze. Łóżeczko pochodzi z zestawu z Barbie z 2000 i ma lekko makabryczny charakter. Dlaczego? Otóż łóżeczko ma pośrodku sztyft, na który ja wsadziłam misia, natomiast w oryginale Krissy miała kompatybilną dziurkę w plecach. Skuteczny sposób uziemienia niemowlaka w łóżeczku? Z boku łóżeczka znajduje się wajcha, którą uruchamia się pozytywkę z kołysanką. Można nią również poruszać i "ululać" leżącą Krissy. No cóż, dość kontrowersyjne rozwiązanie. Łóżeczko ma malutką karuzelkę, opuszczaną barierkę i baldachim, który kiedyś świecił w ciemnościach. Niestety, z biegiem czasu fluorescencyjna farba wyblakła. Pierwotną lokatorkę łóżeczka czyli maleńką Krissy przedstawię innym razem.






Zdjęcia obu zestawów w pudełkach pochodzą z e-baya:


6 komentarzy:

  1. fajnista malutka Diana Ross - ale wciąż niezmiernie mnie intrygują te
    anonimowe malowidła na płótnach robiące za tło niuniom...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, oj, i niech pozostaną anonimowe :-) Kiedyś coś tam malowałam, a teraz pasują mi one jako tło dla maluchów, bo ładnie komponują się nawet z różowym. Podobnie jak zapomniane, zaniedbane lalki, malowidła dostały drugie życie :-)

      Usuń
  2. Marzy mi się taka AA, mam sentyment do ciemnoskórych lalek. Fajnie, że mebelki były białe, a nie różowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo wtedy jeszcze ludzie z Mattela myśleli w innych kolorach, nie tylko na różowo... Mam wrażenie, że wśród Kelly większość AA jest bardzo ładna, często ładniejsza niż "biała" wersja.

      Usuń
  3. Piękna jest ta ciemnoskóra wersja Kelly :) Buźka wydaje się jeszcze ładniejsza i jeszcze bardziej urocza niż jej blondwłosej siostry, mam nadzieję że kiedyś sama na taką natrafię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczny maluch! Taką również bym przygarnęła - nie dość, że słodziak AA, to jeszcze taka urocza kruszynka! Musiała chyba fajnie wyglądać w tych śpioszkach, które miała w oryginale ^_^. Jestem zauroczona łóżeczkiem! Takie autentyczne! (pomijam kwestię bolca - naprawdę to dziwne)

    OdpowiedzUsuń

Walking Cat