Laleczki moim zdaniem o wiele ładniejsze niż obecnie produkowana Chelsea, Mattel operował na bardziej "dziecinnym" moldzie.
Panna, którą mam, nazywa się Kianna i występowała w zestawie Locks of Looks Kara & Kianna z akcesoriami do włosów. Tak prezentowała się w pudełku (zdjęcie z lilfriens.net):
A to moja dziewczynka. Ubranko nie jest zachwycające, może kiedyś znajdę dla niej coś ładniejszego, moje mieszane uczucia wzbudza też to złote pasemko we włosach, ale sama laleczka ma dużo uroku:
Ona w ogóle jest niesamowita dzięki tej tęczy kolorów :-) Ten brak realizmu to jej atut! Niebieskie oczy z brązowym dodatkiem, jeszcze na początku studiów pewnie przemalowałabym kredką, tak ostrożnie, by w razie czego (już wtedy miałam konflikt kreatorsko - kolekcjonerski), wrócić do ich pierwotnej barwy. Na chłopców z tej serii nadal choruję :-(
OdpowiedzUsuńSłuszne określenie - tęcza kolorów. Opisując wrażenia, czasem trudno jest znaleźć właściwe słowo, które oddałoby całokształt. Ładna, śliczna, niepowtarzalna - to oklepane, nieprecyzyjne określenia. Dla niej najwłaściwszym będzie: tęczowa :-)
Usuńbardzo ciekawa lala, fajne proporcje, idealna jako starsza siostra Kelly :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa, te dłuższe nogi i ręce naprawdę fajnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńdziewunia rzeczywiście słodka - ale mam poważne pytanie, hmmm, skoro Twoje niunie
OdpowiedzUsuńnie przekraczają 13cm - to co zamierzasz z dorosłą panienką? z pewnością brak jej
towarzystwa rówieśniczek... chętnie zapewnię jej i rozrywkę i wyprawkę i kąt wśród
mych modelek a przede wszystkim - miejsce w sercu...
to nad wyraz poważna handlowa oferta ( grazynkaa77@hotmail.com )
Dziękuję za propozycję, ale dziewczynka u mnie zostaje, zdobyła już sobie miejsce w moim sercu, taką małą szufladkę. A jak poczuje się samotna - zawsze może zaprzyjaźnić się z laleczką Stacie mojej córki.
UsuńHA, wiedziałam, że oczaruje nawet miłośniczkę 11 cm istnień!!!
Usuń(swego czasu rozważałam zakup tej parki właśnie ze względu na
tę czarnoskórą pięknotkę - ale, że wtedy nie znałam tego bloga -
nie miałabym komu dać do adopcji malutkiej z pasemkiem...)