Taka sobie zwykła panna. Pochodzi z urodzinowego 5-paka z 2005 r. Ubranko bynajmniej nie powala na kolana. Z zestawu dość ładna jest jeszcze mulatka i brunetka, obie blondynki - nic specjalnego. Ale lubię ją za piegi i rude włosy. W ogóle bardzo lubię piegowate Kelly, a w połączeniu z rudymi włosami - nie potrafię się oprzeć:
kłania się kolejna rudolubna!
OdpowiedzUsuńa zestaw mocnej piątki kapitalny!
odziwiam Cie ze znajdujesz rodowod do kazdej laleczki!!! Ja te ubrane potrafie jeszcze zlokalizowac ale te golaski albo przebrane w cos innego to juz masakra ;)
OdpowiedzUsuń